Piszę do Wszystkich, którzy pływali w PPJK kiedyś i dziś. Dziękuję Wam za te 30 lat możliwości prowadzenia projektu Pucharu Polski Jachtów Kabinowych. Gdy w roku 1996 rozgrywaliśmy je po raz pierwszy nie wiedziałem, ani się nie zastanawiałem, gdzie nas to zaprowadzi. Wspólnie z kolegami tworzyłem nową rzeczywistość, dobrze się przy tym bawiąc. Z pomysłu na dobrą zabawę wyrosła silna klasa regatowa będąca członkiem PZŻ. To głównie dzięki niej PZŻ doceniło rolę żeglarstwa amatorskiego jako zaplecza sportu.
Dziś jest czas oddać projekt w nowe ręce. PPJK musi znaleźć nowe cele i metody na zachęcanie żeglarzy do swoich pomysłów. Tak więc 30-lecie to dobry moment na oddanie sterów klasy T w nowe ręce. Rezygnuję więc z funkcji prezesa PPJK, ale nadal zamierzam być pomocnym w miarę możliwości.
W załączniku znajdziecie wyniki ostatniego finału. A ponieważ życie potrafi zabawnie układać historię to gratuluję zwycięzcy – Mirkowi Czechowi, który przejmuje ode mnie ster PPJK i obejmuje funkcję Prezesa Zarządu PPJ.