W ostatni weekend rozegrany został 25 finał Pucharu Polski Jachtów Kabinowych. Jak na jubileusz przystało wszystko było naj… Najlepsze załogi, najmocniejszy wiatr i najlepsza zabawa. Na starcie stanęło 12 załóg z całej polski. Flotę, jak od czterech lat , dostarczył ośrodek Bocianie Gniazdo w Rynie, który także zapewniał zaplecze logistyczne.
Sędzia Główny regat Sebastian Wójcikowski widząc siłę wiatru 9/10 ms od razu nakazał zarefowanie jachtów. Decyzja była bardzo trafna. Rozegrano 6 wyścigów bez strat w ludziach czy sprzęcie. Pierwszy dzień zmagań nie wskazał zdecydowanego faworyta. Choć pierwsze miejsce zajął Michał Brzozowski to jeszcze trzy załogi „siedziały mu na plecach” z 2-3 punktami straty. Wszystko mogło się jeszcze zdarzyć.
W drugi dzień regat rozpocząć się dość umiarkowanym wiatrem więc sędziwie zdecydowali się na rozrefowanie żagli. Niestety wiatr szybko wzrósł w szkwałach nawet do 12 m/s skutkiem czego zwodnicy musieli stawić czoła nie tylko konkurencji ale i warunkom pogodowym. Jedna z załóg wycofała się przed ostatnim wyścigiem. Pozostali choć zmęczeni walczyli do końca. Egzamin zdały także jachty. Tylko kilka uszkodzeń żagli, które dzięki wsparciu obsługi portu szybko udało się przezwyciężyć.
Zwycięzcą regat został ponownie (jak w roku poprzednim) Michał Brzozowski z załogą: Wojciech Moczkowski i Mikołaj Kmieć. Następne miejsca to Piotr Matwiejczuk z Grzegorzem Swatem i Wojtkiem Sobolczykiem oraz Jacek Olubiński z Piotrem Woźniakiem i Bartkiem Rominieckim.
Nagrody dla zwycięzców ufundował Odyssey Dealer Group oraz firma Raksa i Vector
Imprezę podsumował prezes Stowarzyszenia PPJK Jarek Bazylko, dziękując zarządowi PPJK (Mirka Wierzchowska, Mirek Czech i Czarek Brędowski), który przygotował całe wydarzenie. Za sędziowanie na wodzie oklaski od zawodników otrzymali Sebastian Wójcikowski (Sędzia Główny), Marta Olędzka, Danek Goralski i Patryk Romanowski.
Oddzielne podziękowania przekazano dla firm które wspierały PPJK w roku 2020: AZet, Odyssey Dealer Group, sklep żeglarski Raksa, Jutrzenka Dobre Miasto, żąglownia Vector, Saling Machine, Interservice z Łodzi oraz program Pływam bez Promili.
Jarek Bazylko