ŻAGLE NA WODZIE… PIŁKA NA EKRANIE

To była już XIV edycja ANWIL CUP i X edycja Długodystansowych Mistrzostw Polski Jachtów Kabinowych organizowanych przez YACHT CLUB ANWIL. W drugi przedłużony weekend czerwca na wodach Zalewu Włocławskiego, na starcie Długodystansowych Mistrzostw Polski Jachtów Kabinowych, jednej z eliminacji cyklu PPJK stanęło 48 załóg. Wiatru za wiele nie było, ale dzięki zdyscyplinowaniu zawodników i sprawności działania sędziów udało się przeprowadzić 6 wyścigów.

W założeniach żeglarze ścigać się mięli w sześciu klasach: T-1, T-2, T-3, Micro, Żagle 500 i Omega klasyczna. Niestety w ostatniej z wymienionych zgłosiły się zaledwie 4 załogi, a na dodatek żadna z łódek nie spełniała warunków technicznych dla klasy – w tej sytuacji koledzy startowali w regatach jako „dodatkowa” grupa Omega Standard, nieklasyfikowana w Mistrzostwach, ale premiowana jednak nagrodami organizatora.

Pierwszego dnia regat, w piątek 8 czerwca wiał słabiutki wiatr z kierunków południowych co w warunkach włocławskich pozwala na ustawienie tras dokładnie w poprzek Zalewu (zdecydowanie niekorzystnie dla ustawienia jakiejś dłuższej trasy). Po godzinnym oczekiwaniu na ustalenie się siły i kierunku wiatru przeprowadzono szybciutko tylko dwa wyścigi. Szybciutko, bo wszyscy spieszyli się na mecz otwarcia Polska-Grecja na Mistrzostwach Europy. Emocje żeglarskie w ten piątkowy wieczór zdecydowanie przegrały z piłkarskimi po troszę ze względu na slaby wiatr a po troszę z potrzeby wsparcia Naszych . Organizator regat postarał się – ich uczestnicy mogli wspólnie obejrzeć zmagania piłkarzy na wielkim czterometrowym ekranie.

Za to drugi dzień regat spędzili na wodzie. Cztery rozegrane tego dnia wyścigi w tym jeden długi, pozwoliły ustalić klasyfikację. I choć na ostatni dzień regat (niedzielę) planowano jeszcze jeden wyścig, nikt nie krzywdował sobie, że z racji braku wiatru nie odbył się…

W poszczególnych (komplet wyników w załączeniu) klasach zwyciężali ci, którzy nie raz stawali na podium ANWIL CUP w latach ubiegłych. I tak tytuły Mistrzów Polski DMPJK w klasie T 1 zdobył Andrzej Kęder z załogą, w klasie T 2 Ryszard Osmański z załogą , w klasie T 3 Maciej Lunitz z załogą w klasie ŻAGLE 500 Maciej Bufal z załogą i w klasie MICRO Maciej Grodzki z załogą. Niezależnie od rywalizacji w poszczególnych klasach, uczestnicy regat ścigali się również o Puchar Prezesa ANWILU S.A. – przypadł on w udziale Maciejowi Lunitzowi, zwycięzcy klasy T-3, który w ostatnim, najdłuższym wyścigu uzyskał najlepszy czas przepłynięcia trasy zaś memoriałowy medal Jerzego Fijki (prekursora długodystansowych regat żeglarskich na śródlądziu) powędrował w ręce Ryszarda Osmańskiego, zwycięzcy najliczniej reprezentowanej klasy T-2.

Regaty we Włocławku mają swoją tradycje, mają swoją atmosferę – tu wszystko jest poukładane, wszystko jest na swoim miejscu. Tu można czuć się dobrze, czuć się swobodnie. Na zwycięzców czekają medale, dyplomy i niespotykane gdzie indziej fajansowe, ręcznie malowane puchary – symbol dawnego Włocławka. No i nikt nie wyjedzie z Mariny Zarzeczewo głodny – kujawski żurek na koniec regat cieszy się od lat wielkim wzięciem…

 


Załączniki

wyniki_DMPJK.xls